MicroCamper to zgrany zespół pasjonatów spod Ostrowa Wielkopolskiego. Łączy nas zamiłowanie do karawaningu i wspólna filozofia:
Wszystko, co niezbędne. Niczego zbytecznego.
Założyciel i właściciel MicroCamper. Podróżnik z zamiłowania, większość życia “na swoim”. Uwielbia motocykle. Kilka lat pracując w Szwajcarii, budował auta wyprawowe i przyczepy specjalne oraz zgłębił technologię budowy z płyt typu sandwich. Firma, w której zdobywał doświadczenie, jest teraz jednym z odbiorców przyczep MicroCamper.
Doskonały fachowiec i prawa ręka szefa. Pracuje w firmie od jej zalążka. Również motocyklista. Cechuje go ponadprzeciętna dokładność. Bardzo pozytywna postać z fajnymi pomysłami. Zawsze uśmiechnięty i zaradny. Chętnie stawia czoła nowym wyzwaniom, jakie stawia przed nim stopniowy rozwój firmy.
Z przyczepami kempingowymi mamy do czynienia od 25 lat. Z czasem zauważyliśmy, że duża, standardowa przyczepa zdaje egzamin, jeśli chce się w niej mieszkać, tzn. przebywać dłużej w jednym miejscu. My lubimy spać na dziko, a gdy już docieramy na kemping – korzystamy z dostępnych sanitariatów. Nie potrzeba nam ani łazienki, ani telewizora.
Pojawiło się więc pytanie: po co ciągnąć za sobą np. 4,5 metrową przyczepę, skoro służy tylko do spania? Dlatego pojawił się MicroCamper. Wynalazcami nie jesteśmy, tego typu przyczepy są popularne w wielu rejonach świata. W Polsce to raczej nowość. Układ i rozwiązania stosowane w naszych zabudowach są podporządkowane funkcjonalności. Przyczepa ma być łatwa w obsłudze, bezproblemowa w trakcie postoju, odporna na warunki atmosferyczne i funkcjonalna.